GDZIE ZJEŚĆ W WARSZAWIE? NASZE TOP!
Mamy już sporo przeglądów jedzenia w Krakowie, Wrocławiu czy na Śląsku, ale dopiero niedawno dotarło do nas, że brakuje nam naszego takiego z Warszawy. Dlatego przygotowaliśmy przegląd "gdzie zjeść w Warszawie?". Poniższe miejsca to miejsca od A do Z kompletne. Miejsca nie tylko z dobrym jedzeniem (takich na blogu jest mnóstwo), ale też lokale, w których się po prostu zakochaliśmy. Przez wystrój, ludzi, pomysł, detale, dania. Jest bardzo subiektywnie, ale z pewnością w żadnym z tych miejsc się nie zawiedziecie!
Zacznijmy od powszechnie lubianego jedzenia, pizzy! Jeśli znacie kogoś, kto nie lubi pizzy, to może warto poszukać innych znajomych?? ;D
PIZZAIOLO - KRUCZA 16/22
Nasze niekwestionowane namber łan na placki. Jedliśmy je w baraku Dwa Osiem nad Wisłą (to ich oryginalna lokalizacja), jedliśmy w zaparowanym jak Titanic aucie zaparkowanym pod lokalem, jedliśmy po otwarciu ogródków i jedliśmy w lokalu. Za każdym razem, jeszcze w trakcje konsumpcji, myślimy kiedy wrócić tu kolejny raz.
Pizza zarówno klasyczna, jak i bardziej autorska to zawsze świetne składniki i petarda w smaku. Jeśli myśleliście, że jedliście dobrą pizzę neapolitańską, przyjedźcie jeszcze tutaj. Więcej nie będziemy pisać, zostawiamy Was ze zdjęciami.
NONNA PIZZERIA - OBOŹNA 11
Druga plackarnia jaką gorąco polecamy to Nonna. Główny pizzaiolo i założyciel wywodzi się z tej samej ekipy co poprzedni lokal, a sama pizza jest tu bardziej włoska i bardziej klasycznie neapolitańska. Również wspaniałe ciasto i piękny wygląd - nie tylko na talerzu ale i samego lokalu. To jedna z najładniejszych pizzerii jakie widzieliśmy, nie tylko w Polsce.
BANHMI NAM - WYNALAZEK 2
Przyjechać z Wietnamu, pracować w korporacji, po to żeby założyć własny lokal z kanapkami. Brzmi jak całkiem niezły film, a dobrze wiemy, że życie pisze najlepsze scenariusze. Jeśli byliście albo planujecie pojechać do Wietnamu, warto zacząć od spróbowania banh mi właśnie przy ul. Wynalazek 2.
Od czasu otwarcia liczba kombinacji kanapek sporo wzrosła, a samo menu ciągle ewoluuje o nowe pozycje. Warto tu spróbować również Pho, tym bardziej, że właścicielka pochodzi z północy Wietnamu przy granicy z Chinami, regionu mniej popularnego na urlopy w Azji.
VIET STREET FOOD - KRÓLOWEJ ALDONY 5
Pozostając w tym samym klimacie i kraju, VSF to nasza ulubiona azjatycka knajpka w Warszawie. Testowaliśmy różne kuchnie i dziesiątki dań, ale tylko tutaj utrzymywany jest stale równy i wysoki poziom. Do tego kuchnia jest bardzo zbliżona do tego co w oryginale można dostać na ulicach Hanoi czy Ho Chi Minh. Kiedykolwiek ktoś nas pyta o wietnamskie w Warszawie, lokal na Saskiej Kępie przychodzi nam pierwszy do głowy.
COOL CAT TR - MARSZAŁKOWSKA 8
Cool Cat opisujemy zawsze jako kuchnię "azjatycką fusion". Chociaż coraz bardziej pasuje nam "guilty pleasures". Są tutaj takie cuda, że czapki spadają z głów. Od Korean Fried Chicken i pysznego bao z boczkiem po congee czy wegańskie przysmaki z yuby i seitana.
Lokal proszący się o zostanie w nim do późna i oblizywania palców na zmianę z zajadaniem przysmaków z menu. Zawsze kolorowo, intensywnie i zaskakująco.
BBQ RAMEN-YA - NARUSZEWICZA 29
Jeśli jest w tym zestawieniu pizza, to musi się tu znaleźć jeszcze jeden fenomen stołecznej gastronomii - ramen. Eksplozja mody na to danie (makaron!) i nieustające zainteresowanie sprawiło, że profesjonalnych Ramen-ya przez wielkie R wysypało w Warszawie całkiem sporo. Każda z nich jest dobra i ogólnie poziom nad Wisłą jest niesamowicie wyśrubowany, więc gdzie nie zajrzycie z tych "topowych i znanych" adresów wyjdziecie zadowoleni.
Za to nasze serduszka zawsze pozostaną z lokalem na Naruszewicza. Miejsce na pierwszy rzut oka niepozorne, ale zrozumiecie dlaczego tak je lubimy już od pierwszej łyżki ramenu, czy od pierwszego zjedzonego szaszłyka yakitori. Jest pysznie, jest kameralnie i z duszą.
RESTAURACJA ŹRÓDŁO - TARGOWA 81
Miłość od pierwszego wejrzenia. Piękne wnętrze, piękne i przepyszne jedzenie, selekcja win naturalnych, przemiła i luźna obsługa. Możliwe, że to restauracja idealna. Jedzenie lokalne, jest mocno polsko i trochę europejsko. Smaki i dodatki potrafią pozytywnie zaskoczyć i zanim się obejrzycie, będziecie oblizywać talerz przed przyjściem kelnera.
PIEKARNIA DEJ - PŁATNICZA 57
Jeśli mielibyśmy wymienić najlepszą na świecie kolaborację, to nie licząc filmowych Avengersów wymienimy Piekarnię DEJ. Zebrane doświadczenie i pomysły Ani z Montażowni Cukierniczej i Justyny z Piekarni Rzemieślniczej Pochlebnie zaowocowały najciekawszym zbiorem wypieków i słodkości na metr kwadratowy.
Nie ma tu rzeczy nie do spróbowania. Osobiście polecamy zacząć od pasteis de nata, zatrzymać się przy podwójnie pieczonych rogalach, zakupić chleb z miso lub z czosnkiem niedźwiedzim. Ten adres zmusił nas do przejścia na dietę, bo żadne "spodnie z gumką" już nie dawały rady. ;)
CAŁA W MĄCE - KRASIŃSKIEGO 18c
Piekarnię założoną przez Monikę znamy od pierwszych stołów zbitych ze starych skrzynek i tych kilku chlebów wyprzedawanych w niecałą godzinę. Z tygodnia na tydzień lokal zapełniał się sprzętami a na ulicy ludzie pytali "do czego ta kolejka?", "co tu tak pachnie?". Teraz już nikt się nie dziwi i nie pyta, a piekarnię na rogu zna każdy miłośnik glutenu w mieście.
SERWUS SYRENA - 4A
Dwa zdania. Najlepsze lody w Warszawie. Pistacja sycylijska z pieprzem. No po prostu uwielbiamy to miejsce i na lody najczęściej bywamy właśnie tutaj.
DESEO - WIELE LOKALIZACJI
Deseo przeciera wiele szlaków w stołecznej, a pewnie i polskiej gastronomii. Lokal prowadzony przez blogerów? Jest. Oryginalne i pyszne ciastka "monoporcje"? Jest. Rzemieślnicza czekolada wypalana i przygotowywana na miejscu? Jest.
Deseo ma wiele lokalizacji i każda z nich jest wnętrzarsko przemyślana, żeby wzrok kierować na ladę wyłożoną kolorowymi i błyszczącymi się słodkościami.
CIASTKO Z DZIURKĄ (POP-UP) - WILCZA 26
W kategorii deserów, nie możemy nie wspomnieć o Ciastku, nawet jeśli nie ma swojego stałego lokalu a stałe weekendowe pop-upy przy ulicy Wilczej. Genialne cinnarollsy, brownie z karmelem, ptysie i prawdopodobnie najlepsze makaroniki do kupienia w stolicy. Niech o jakości miejsca świadczy fakt, że wybór słodkości jest tu średnio od 10 do 12, mimo że otwarte jest do 18. Kalorie spalone w wystanych godzinach w kolejce są totalnie warte grzechu!
KAWIARNIA FORUM - ELEKTORALNA 11
Mamy całkiem sporo kawiarni do polecenia, ale to w Forum bywamy najczęściej. Z kilku powodów. Jednym jest lokalizacja w centrum, niedaleko Hali Mirowskiej - naszego miejsca na zakupy. Drugim, tym ważniejszym, jest pyszna kawa speciality. Mają też rewelacyjną ofertę śniadaniową i chyba najlepsiejsze lody kawowe "z automatu", ale oczywiście własnoręcznie przygotowywane. Kawiarnia na światowym poziomie, tu nie ma żadnego ale.
KAWIARNIA PO DRODZE - BAGATELA 11
A jeśli nie Forum, to zawsze po drodze jest Po Drodze! Równie świetna kawa speciality, polecamy spróbować setu baristy i espresso - niezapomniane smaki.
3 komentarze
Gdzie zjeść to jedno a gdzie kupić dobrej jakości produkty i z nich przyrządzić dobre jedzenie to druga strona medalu i właściwie podstawa dobrej kuchni.
z moich najnowszych odkryć, mogę polecić Krepsy na Chmielnej, uniwersalne, zjemy na słodko/ostro
Pod konie maja zawitam do Warszawy, więc będzie gdzie zjeść w jeszcze nieznanych mi miejscach :)