Ten tekst to kontynuacja naszej eksploracji Wrocławia, gdzie za każdym razem znajdujemy coś nowego i zachwycającego do spróbowania! Poprzednią listę możesz znaleźć pod linkiem tutaj.
Gorąco też polecamy kanały Magdy, naszej znajomej z Wrocławia, jednocześnie autorki kanałów o nazwie "Z Widelcem po Wrocławiu" i "Nowe we Wro". Wszystkie najświeższe newsy z tego miasta znajdziecie u niej na Instagramach.
A my bez zbędnych wstępów lecimy z adresami!
NASZE POLECAJKI, GDZIE ZJEŚĆ WE WROCŁAWIU!
Zaczniemy od najważniejszego posiłku w ciągu dnia - śniadania.... i kawy!
ŚNIADANIE - FOLGUJEMY / W KONTAKCIE
W Kontakcie pojawiało się u nas już w zestawieniu, a po re-wizycie nadal gorąco polecamy ten lokal! Od ostatniego naszego wypadu do Wrocławia knajpka się przeprowadziła do czegoś większego, ale to nadal bezpośrednie okolice placu Grunwaldzkiego i to nadal ten sam klimat i to samo przepyszne jedzenie.

W kontakcie
Jeden z najbardziej kremowych hummusów jakie mieliśmy okazję zjeść, ogrom opcji śniadaniowych i multum ciekawych past w tym m.in "jak rybna" z kaszą gryczaną czy genialna z wędzonego tofu i miso. Będąc W Kontakcie chce się zamawiać dużo, uważajcie tylko, bo porcje są spore i sycące.

W kontakcie
Folgujemy to coś nowego na naszej wrocławskiej liście. Knajpa ma bardzo dużą ofertę jedzeniową, z nastawieniem na śniadania, ale nie tylko. Ciekawostką będzie ilość opcji "keto", dla zainteresowanych tym rodzajem diety i rozpiska kaloryczna. Ten lokal to chyba jedyne miejsce, gdzie widzieliśmy tak dokładnie rozpisany balans składnikowy każdego dania - ze szczegółami nie tylko kalorie, ale również białka czy węglowodany.

Folgujemy
Do jedzenia polecamy spróbować tostów i grzanek na pajdach chleba grubości płyt tektonicznych, z kozackim domowym labnehem i w punkt zrobionymi jajkami w koszulce. Bardzo przyjemny klimat i świetnie zrobiona kawa czynią Folgujemy jedną z naszych śniadaniowych topek we Wrocławiu!

Folgujemy
KAWA - OTO COFFEE BAR / POPIÓŁ I DIAMENT
Druga najważniejsza część śniadania, a kto wie, czy nie powinna być pierwsza, czyli kawa!
Z miejsc nowych i przetestowanych przez nas znajduje się OTO Coffee Bar - miejsce zwracające uwagę witryną z przyjaznymi "misiowymi" grafikami. Jak zobaczycie to od razu zrozumiecie ;). Kawka jest wyborna, do wyboru oczywiście wszystkie klasyki, z naszym ulubionym tonic espresso na czele - w szczególności w sezonie letnim ta kawa jest naszym pierwszym wyborem! OTO to też miejsce, do którego dorzuca się kawową przegryzkę. Niczym włoskie aperitivo, do każdej czarnej dostajemy do przegryzienia kilka daktylków.

Popiół i Diament
Drugim miejscem, wyjątkowo łatwym do przeoczenia, jest Popiół i Diament. Z zewnątrz zakryty parasolami i markizami rynkowych lokali, w środku skrywa spory lokal z bardzo dobrze przygotowaną kawą speciality - aż głupio odwiedzając wrocławski rynek wbić na ślepo do costy czy starbuksa, mając pod nosem, nomen omen, diament!
SMOKE - PASTRAMI & STREET FOOD
Pora na konkretniejsze jedzenie i tu mamy naprawdę konkretne polecenie. Miejsce w bezpośredniej okolicy wrocławskiego rynku funkcjonuje w dużej mierze jako bar, ale z przepysznym jedzeniem. Tytułowe pastrami jest po prostu przepyszne. Grube, tłuste kawałki peklowanego i wędzonego mięsa, które po dostaniu kanapki, miałem ochotę po prostu wyciągać i jeść pojedynczo ;) I tak zresztą robiłem :D.

Smoke Wrocław
W menu jest klasyczny reuben (38 pln) na pszenno-żytnim chlebie ze zbalansowaną ilością wszystkich składników, co dla tej kanapki jest niesamowicie istotne. Można też pójść na całość i zamówić "New York Classic" (36pln) z większą ilością mięsa i z dodatkiem charakterystycznej domowej musztardy doprawianej chmielem. Wrażenia niezapomniane.

Smoke Wrocław
Pozycji w menu jest całkiem sporo, a na kranach i w lodówkach craftowe piwo, co czyni z tego miejsca jedne z moich "must-eat" we Wrocławiu!
OLIWA I OGIEŃ 2.0
Gdziekolwiek byśmy nie pojechali, to zawsze w głowie Anety pojawia się ten mały chochlik co pyta: a może coś włoskiego? W taki sposób na naszej liście zawsze widnieją miejsca na pizzę czy makarony. A w przypadku Oliwy i Ognia - why not both?
W ten sposób na stole ląduje pizza Calabra (38 pln) z ndują, ricottą i mozzarellą i świetna to była pizza! Styl placków w lokalu ciągnie niewątpliwie do canotto, czyli charakterystycznych wyrośniętych i napuchniętych powietrzem brzegach. Nic nam, tradycjonalistom, to nie przeszkadzało, bo i ciasto było zrobione wyśmienicie i kompozycja wyjątkowo udana.

Oliwa i Ogień 2.0
Polecajka jest tym bardziej mocna, bo makarony też podają bardzo dobre, a porcje naprawdę konkretne. Tu polecimy al pistacchio (46 pln) - spaghetti z pesto i pistacją, wstrząsająco kremowe od dorzucenia na makaron burraty. Równie smaczne jest tradycyjne ragu (38 pln) z wołowo-jagnięcym sosem i szczodrze posypane grana padano.

Oliwa i Ogień 2.0
Na koniec jeszcze powiem dla tych co lubią podjadać, że przystawki też warto zamówić i spróbować. Fagottini (30 pln) to urodziwe kieszonki z mortadeli wypełnione ricottą. A prawdziwym szałem wielbicieli włoskiego streetfoodu będą arancini. Te smażone kulki ryżowe z kilkoma rodzajami wsadu ( parmezan, ziemniaczki, gorgonzola czy makarone) są doskonałe na start i do procentów. Znajdziecie je w menu pod nazwą Napoletano (32 pln).
NA COŚ SŁODKIEGO - PLON i CUKIERNIA GIGI
Obie lokalizacje znajdują się już poza ścisłym centrum miasta, obie jednak bardzo warto odwiedzić, nawet jeśli oznacza to nadrabianie trasy. Gigi znajduje się na terenie galerii handlowej i szczerze mówiąc przypomina po prostu kolejną cukiernię. Niech Was pozory nie zmylą, bo to tu są najbardziej polecane jagodzianki we Wrocławiu (w sezonie oczywiście), a ilość różnych słodkości może przyprawić o zawrót głowy. Warto zgrzeszyć z drożdżówką suto obsypaną kruszonką albo np. cruffinem z kilkoma rodzajami kremów.
Z kolei PLON to nasza ulubiona wrocławska piekarnia. Świetne chleby, cudowne ciasto francuskie w rogalach czy danishach. Od naszej poprzedniej wizyty piekarnia przeprowadziła się do nowego, większego lokalu, ale i tu każdy m2 zastawiony jest piecami, regałami albo ludźmi biegającymi pomiędzy jednym a drugim z gorącym chlebem w rękach.
NA WINO - PESTKA BISTRO / ZBAWCY WIN
Na spokojne bądź upojne popołudnie i wieczór mamy dwa fajne miejsca na wino. Zbawcy Win to taki klasyczny sklep z winebarem. Baaaardzo dużo butelek, cudowny ogródek na tyłach kamienic przy ul. Włodkowica, która jest prawdziwym wrocławskim zagłębiem gastronomicznym.

Zbawcy Win
Drugim miejscem, do którego zabrała nas Magda, była Pestka. Niewielki lokal w całości poświęcony dobrym produktom z okolic morza śródziemnego. Cała ściana zastawiona różnego rodzaju oliwami, spora karta win i kilka fajnych opcji do przekąszenia przy kolejnych kieliszkach. Co prawda tutaj nie zjedliśmy, ale z przyjemnością dokończyliśmy wieczór i przy następnej wizycie we Wrocławiu odwiedzimy Pestkę ponownie!
I JEDYNY W SOWIM RODZAJU - RUSTY RAT

Rusty Rat Wrocław
Ostatnie miejsce na tej liście zawdzięczamy wspomnianej Magdzie "z widelca". Rusty ukryty jest w ciągu lokali w nasypie pod torami, a z wejścia wyczuwalny jest niesamowity klimat i magia tego miejsca. To w głównej mierze zasługa barmana i właściciela miejsca - Mateusza Niedźwiedzkiego. Pozwolił nam zajrzeć w karty menu, kipiącego od seksownych i smakowitych koktajli, po czym wypytał nas o to co dziś robiliśmy, co jedliśmy i jak się czujemy, żeby dobrać nam coś bardziej osobistego. To co wylądowało w kielichach, szklankach i kieliszkach na naszym stole to był SZTOS!

Rusty Rat Wrocław
Mateusz ma w zwyczaju, nawet w najgorętsze dni i tabaki, spędzić chociaż kilka chwil ze swoimi gośćmi, co pozwala mu w 110% trafiać w ich gusta. Dodatkowo syropy, infuzowane alkohole, a nawet jedzenie jest tu przygotowywane na miejscu, żeby dopełnić wrażeniom i zadowolić każdego malkontenta. Przy drugiej rundzie koktajli, kiedy dostałem mix z wódką infuzowaną skórkami z nduji z pobliskiej pizzerii, wysiadłem. Nic więcej nie potrzebowałem wiedzieć ani pytać, po prostu delektowałem się tą chwilą w tym miejscu. Do tego też szczerze zachęcam i Was.
ADRESY GDZIE MUSICIE ZJEŚĆ I WYPIĆ WE WROCŁAWIU:
W Kontakcie - Michała Wrocławczyka 42/1u
Folgujemy - Kniaziewicza 16
OTO Coffee Bar - Świętego Antoniego 28
Popiół i Diament - Rynek 6
Smoke - Pastrami & Street Food - Odrzańska 6
Oliwa i Ogień 2.0 - Świętego Marcina 2
PLON - Buraczana 2a
Cukiernia Gigi - Świeradowska 51/57
Zbawcy Win - Włodkowica 9
Pestka Bistro - Świętego Antoniego 26
Rusty Rat - Wojciecha Bogusławskiego 23