Wenecja Euganejska, region Prosecco – gdzie zjeść, jak zwiedzać?

przez Kuba

REGION PROSECCO – GDZIE JECHAĆ I CO JEŚĆ!

Nasz szybki poradnik o tym jak zwiedzać i co zjeść w Wenecji Euganejskiej – często zwanej po prostu ‘regionem prosecco’ od produkowanego tu wina. Prawdopodobnie najpopularniejszego ostatnio wina w Polsce, dzięki lekkiemu i orzeźwiającemu smakowi i bąbelkom, które potrafią czasem uderzyć do głowy ;).

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Prosecco!

My tu dostaliśmy się z Polski samochodem, to około 12-13 godzin jazdy plus (obowiązkowe) postoje. O tym jak dojechać, na co trzeba uważać, jakie winiety kupić moglibyśmy napisać osobny artykuł – gdybyście potrzebowali wskazówek dajcie znać ;).

A zdecydowaliśmy się na auto, bo planowaliśmy zrobić tu zakupy, poprzedzone degustacją prosecco i jest to całkiem dobry pomysł dla każdego fana tego wina – ceny są sporo niższe, można popróbować dużo większej gamy produktów niż to co zazwyczaj sprowadzane jest do nas do kraju. O samym prosecco, produkcji, różnicach i klasyfikacji przeczytanie w drugim naszym wpisie – link tutaj i na końcu tekstu.

JAK ZWIEDZAĆ? „SZLAK PROSECCO”

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Centrum Valdobbiadene

Szlak wiedzie od miejscowości Conegliano, największej w okolicy, aż do Valdobbiadene, mekki miłośników bąbelków. Cała trasa jest raczej krótka, do przejechanie w około godzinę, ale doliczając stopy na widoki, przystanki na degustację i jedzenie, to spokojnie spędzicie tutaj jeden lub dwa dni. Szczegółową mapę zamieszczamy na dole wpisu, wraz z resztą wspomnianych przez nas miejsc.

Nawet jeśli nie ma za dużo zwiedzania, to i tak jest coś magicznego w tych wszystkich polach uprawnych winogron. Zarówno tu jak i w Toskanii (wpis tutaj) czy Umbrii, do której wtedy jechaliśmy. Spójrzcie tylko na te zdjęcia!

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Same miejscowości nie mają zbyt dużo „treści” turystycznej. To raczej główny plac, a czasem tylko główna ulica przejazdowa, tzw., „Warszawska” ;). Charakterystyczne spiczaste kościoły, kawiarnie i wina. Dużo win. Dlatego przede wszystkim namawiamy Was do trybu zwiedzania podobnego do naszego. Nocleg w centralnej pozycji doliny, dojeżdżanie do konkretnego fragmentu szlaku i zaglądanie do winiarni. Które adresy odwiedzić?

Oprócz La Tordera, którą opisaliśmy osobno, byliśmy jeszcze w winnicy Canello Andrea – lekko ukrytej od głównej drogi ale z przepięknym widokiem na dolinę i miasteczko Guietta. Wygodnie położoną winnicę i przestronny sklep zaraz przy drodze ma winiarnia Merotto Spumanti. Często odwiedzaną przez Polaków, choć jedną z mniej okazałych wizualnie winiarni ma Perlage Winery, która szczyci się produkcją m.in. bio – prosecco.

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Sklep Merotto

Warto zaznaczyć, że przestrzeń na wzniesieniach jest wykorzystywana pod uprawy. Jedynie nieliczni mają tam jakiekolwiek zabudowania, często to prywatne domy i winiarnie. Wybrać się tam na degustację może być trudniej – godziny z google maps nie zawsze się zgadzają, to rodzinne firmy bez specjalnie zatrudnionych pracowników ze znajomością języków, czasem po prostu nie ma na to miejsca. Dlatego sklepy z winem, lub jego więksi producenci, okupują tereny bardziej na południe. To tutaj łatwiej (i taniej) będzie znaleźć nocleg.

CO I GDZIE ZJEŚĆ?

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Makaron w Ai Archi

Przede wszystkim polecamy Wam nasze 2 w 1. Locanda Ai Archi w miejscowości Fontana to zarówno pyszna restauracja z makaronami, jak i centralnie położony nocleg do wypadów po regionie prosecco. Zwracamy tylko uwagę przyszłym podróżnikom, że nocleg nad restauracją to zwykły hotel, a nie hacjenda z basenem, więc nie wiem czy będziecie chcieli zostawać tu dłużej niż kilka dni. Na nasze potrzeby turystyczno-gastronomiczne było bardzo dobrze, głównie dzięki pysznemu jedzeniu.

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

I jeszcze jeden makaron ;)

Jako że to restauracja i hotel, to również śniadanie jest tu o oczko wyżej niż klasyczne "słodkie włoskie". Oprócz paczkowanych dżemów i nutelli w Ai Archi dostaniecie m.in jajecznicę, wędlinę i ser, świeży chleb, domowe rogaliki z wybranym nadzieniem - budino robią sami!

Warto też przyjechać tutaj po prostu na kolację. Jest elegancko, ale bez przesady, widać, że jest to restauracja a nie domowe bistro. Jednak najważniejsze są dania. Karta jest dość krótka, dosłownie 6 makaronów i tyle też dań głównych. My po intensywnej podróży zdecydowaliśmy się na te pierwsze. Widać, że prostota jest najważniejsza, jak inaczej wyjaśnić makaron z masłem, guanciale i parmezanem. Kwintesencja Włoch jak dla nas. Proste składniki, ale intensywne w smaku.

Na samym szlaku mamy do polecenia lokal Cantina Agriturismo Famiglia Scottà. Na google maps figuruje jako winnica, bo produkują tu swoje wino – ale kto go tu nie produkuje? ;). Znajdziecie ich łatwo po widoku otwartego grilla w domowej przybudówce oraz tłumom parkującym za płotem.

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Cantina Agriturismo Famiglia Scotta

Sam gospodarz oporządza grill gdzie powoli dochodzą kotlety z wieprzowiny lub wołowiny, boczek, kiełbaski wieprzowe czy grillowane kostki z polenty. Polecamy tu przede wszystkim te osmalone przysmaki, to ten prosty comfort food z kieliszkiem wina smakuje tu najlepiej. Samo miejsce, jak i kuchnia, nie jest specjalnie wyszukane, ale bardzo robi robotę.

A co do kieliszka wina, warto w tym regionie decydować się na domowe wino. To zazwyczaj najtańsza opcja na alkohol we włoskich lokalach, niezależnie od szerokości i długości geograficznej. Tutaj dodatkowo oznacza to picie.... prosecco! Domowego, lekkiego, zadziwiająco pysznego.

RESTAURACJA SAMOOBSŁUGOWA

Ciekawostką będzie opisywana już na polskich blogach „restauracja samoobsługowa” - Osteria Senz'Oste. Nie jest to miejsce tak nieznane, bo Włochów przewijają się tu całe tabuny. Przynajmniej w weekend, kiedy i my tu zajrzeliśmy. Zresztą opis restauracja też jest trochę na wyrost. To sklep, w którym kupicie kilka lokalnych produktów – szynki lub sery paczkowane, smażone paszteciki trzymane w podgrzewaczu, bochenki białego chleba.

Idealne miejsce na przyjście grupką na piknik, co właśnie robią lokalsi. Obok ( i ponad sklepem) znajduje się kilka automatów z prosecco z przyzwoitą ceną. Wędliny czy ser z Osterii też da się kupić w takich automatach. Niesamowitym atutem Senz’Oste jest wspaniały widok – siadamy przy jednej z ławeczek i napawamy się skąpanymi w słońcu winiarniami. Jeśli tylko uda nam się usiąść, bo jak wspomniałem, tłumy w weekend są niemałe.

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Widoki z Osterii

Jeszcze jedna uwaga co do Osterii Senz’Oste – uwaga gdzie parkujecie! Mimo, że wiele samochodów stoi na łuku przy samym skręcie do miejscówki, to nie jest to aprobowany parking i nam udało się zarobić mandat za 60 euro! Za to prywatne i płatne miejsca są zaraz przed sklepem, podobnie jak sklep jednej z winiarni.

Wenecja Euganejska, region Prosecco - gdzie zjeść, jak zwiedzać?

Na koniec lody ;)

Na koniec polecamy jedną jedyną rzecz w Conegliano - lody. Boutique Del Gelato oferuje smaczne wyroby, w tym naszą ulubioną, przypyszną, niepowtarzalną pistację! A lody po tych wszystkich degustacjach i zrobieniu całego szlaku wchodzą jak złoto - uwierzcie! Więcej o naszych preferencjach lodowych i kilku adresach w Warszawie przeczytacie tutaj.

BARDZO NAM SIĘ TU PODOBAŁO

Ten wycinek Wenecji Euganejskiej zrobił na nas bardzo dobre wrażenie. Zarówno produktowo, widokowo, gastronomicznie – jest tu po co przyjechać! A fakt, że region prosecco jest po drodze do dalszej części Włoch oznacza, że będziemy tutaj często przystawać!

Więcej o prosecco – jak jest produkowane i czym się charakteryzuje – w linku. Tam nasza relacja z wizyty w La Tordera.

Jeśli spodobał Ci się ten tekst, podaj go dalej! Dzięki!

Przeczytaj również

Skomentuj!

Strona korzysta z ciasteczek (cookies), żeby przyśpieszyć jej działanie i poprawić jakość dla czytelnika. Akceptuj Czytaj więcej