Gdzie są najlepsze lody w Warszawie!?

przez Aneta

WŁOSKIE GELATO

Na początku będzie chwila o lodach w ogóle, niżej aktualizacje - wpis jest odświeżany regularnie tak często, jak jemy lody, a potem moje TOP lodów w Warszawie!

Jeszcze parę lat temu bez wahania odpowiedziałabym, że we Włoszech, a w szczególności w San Gimignano. Znajdują się tam bowiem dwie lodziarnie, które sprzedają najlepsze lody na świecie. Jedna z nich zdobyła  Gelato World Championship 2006/2007 oraz 2008/2009. Dlatego też pierwsza nasza podróż po Włoszech w 2015 roku obfitowała w przeogromne ilości zjedzonych lodów, a w San Gimignano lody jedliśmy co wieczór. Naprzemiennie z Gelaterii Dondoli oraz Gelaterii dell’Olmo, żeby odkryć, które z tych lodów są najsmaczniejsze.

Lody San Gimignano

Lody z San Gimignano

Powiem tylko jedno, w obu lodziarniach są długie kolejki, przeogromny wybór smaków i fantastyczne lody. Kuba uważa, że bardziej mu smakowały w Gelaterii Dondoli, ja jednak nie potrafię wybrać tej "naj".

To co mnie urzekło w tamtym czasie w lodach we Włoszech to kremowość, głęboki smak oraz ogromny wybór. W tym czasie w Polsce, królowały lody na patyku oraz sieciówka, której lody znajdują się w prawie w każdym centrum handlowym. To właśnie w San Gimignano spróbowałam pierwszy raz pistacji która smakowała jak prawdziwie orzechy, nawet miała kawałki pistacji w środku. Ja, która pomimo że uwielbiałam wszelkiej maści orzechowe smaki, zawsze pistację omijałam szerokim łukiem. Smakowała nędznie, sztucznie i w żadnym wypadku nie można w niej było rozpoznać smaku orzecha. Od tamtego razu pistacja to jest mój ulubiony smak i zawsze wybieram go na spróbowanie, po niej rozpoznaję, jak robione są lody w danej lodziarni i czy będą smaczne.

Lody Bolonia

Lody z Bolonii

POLACO GELATERIO

Jednak od czasu naszej pierwszej lodowej podróży po Włoszech i w Polsce wiele się zmieniło. Teraz na każdym kroku możemy spotkać lody tradycyjne, rzemieślnicze czy prawdziwie. Jasne, nie wszystkie są pyszne, ale nie jest już trudno, zwłaszcza w Warszawie, trafić na prawdziwie perełki w rożkach. Nakładane szpatułkami zupełnie jak we Włoszech oraz często ukryte w srebrnych pojemnikach w ladach chłodniczych.

Jak jednak sposród tylu lodziarni wyłuskać te najsmaczniejsze? Nie powiem nic odkrywczego jak próbować i smakować. Ja jako wielbicielka pistacji zawsze na niej testuje nowe lodziarnie. Warto jednak przyjrzeć się sorbetom, czy faktycznie wyczuwalny jest smak owoców, czy sama woda. Z pewnością prawdziwie lody na styl włoski nie są w konsystencji gumowate ani przesadnie puszyste. Powinny być kremowe, ciągnące się i oczywiście topią się dosyć szybko, tak że nie ma za wiele czasu na 15 selfie ;)

No dobra, ale co konkretnie polecamy miłośnikom lodów w Warszawie? Ja mam swoje top 3, ale jako że sezon dopiero się rozpoczyna, mam nadzieję, że odkryję kolejne cudowne miejsca na mapie Warszawy. Najlepiej  na Bemowie, bo rozumiecie, chciałabym przejść się spacerkiem na lody, a nie za każdym razem odpalać samochód. A smak na lody w lato, to ja mam codziennie :)

EDIT: LIPIEC 2018

Niestety nadal nie udało mi się znaleźć lodów idealnych na Bemowie. Jednak moje TOP 3 wywróciło się do góry nogami. Tylko jedna lodziarnia utrzymała swoją pozycję, pozostałe dwie (Limoni oraz Baśniowa) niestety zdecydowanie pojechały na ilość, a jakość już nie jest ta co kiedyś. Jednak kolejki ciągle u nich są :P

EDIT: KWIECIEŃ 2019

Są! Serwuus Syrena otworzyła swój punkt na Bemowie, więc mam już gdzie zjeść lody z mojego TOP 3! (lista niżej). Deseo ciągle robi pysznie, ale czekamy na nowości w smakach - póki co smakiem wiosny była mieszanka karmelu i jogurtu z miodem ;) Czy coś jeszcze warte jest uwagi czego nie zjedliśmy? Dajcie znać w komentarzach!

EDIT: LIPIEC 2020

Niestety Syrena na Bemowie już zamknięta, pozostaje, bez zmian, stara lokalizacje. Oryginalne top 3 zostaje ciągle to samo, ale w najnowszej wersji dodajemy jedno miejsce, którego brakowało. Tłusty Kotek polecało nam naprawdę wiele osób, a niżej o tym, dlaczego dopiero teraz lądują w zestawieniu!

Lody Jednorożec

Lody z Jednorożca

MOJE NAJLEPSZE LODY W WARSZAWIE:

Deseo - jestem od ich lodów uzależniona, przejadłam się już przez każdy ich smak i z niecierpliwością czekam na nowe pozycje. Pierwsze testy jeszcze odbywaliśmy w Halii Gwardii, gdzie początkowo próbowaliśmy genialnego sorbetu śliwkowego (znów sorbet, aż sama nie wierzę, że to piszę) oraz mojego ulubionego smaku (nie jest to pistacja o dziwo ;) ) - czekolady z śliwką chilijską. Nie mogę jednak w żaden sposób nie wspomnieć o przepysznym solonym karmelu, pistacji, noccioli czy sorbecie brzoskwiniowym z prosecco. Cena jednej porcji jest najdroższa w całym moim zestawieniu, ale są za to tak przesycone smakiem i wręcz gęste od niego, że są warte tej kwoty.

Jednorożec – niewielka lodziarnia na Mokotowie na Narbutta 38. Wybór smaków nie jest wielki, ale za to jakie pyszne. Koniecznie spróbujcie porzeczki, mango oraz marakui. Jako osoba, która sorbety je od święta, te tutaj mi smakowały wybornie. Smak w żaden sposób nie jest oszukany, macie wrażenie, że jecie same zamrożone owoce, no i o to chodzi!

Serwus Syrena - lodziarnia na Ochocie, ukryta w mało zachęcającym budynku pomiędzy blokowiskami z wielkiej płyty. Jednak wnętrze oprócz tego że przytulnie urządzone, to skrywa jeszcze cudowne lody. Pierwszy raz odkryliśmy ich na Festiwalu Lodów Rzemieślniczych, gdzie próbowałam najlepszej pistacji! Nie była to zwykła pistacja a podkręcona olejem z pestek dyni oraz kolorowym pieprzem. Co to był za smak, do dziś o nim marzę! Jednak nawet klasyczne smaki tj. czekolada z masłem orzechowym, sorbet mango, migdał czy solony karmel są tutaj zrobione od serca i smakują wyśmienicie. Mam nadzieję znaleźć kolejne takie "podkręcone" smaki w lodziarni, bo oprócz pistacji, na którą czekam z utęsknieniem, chciałabym spróbować jeszcze więcej takich nietuzinkowych połączeń. Jestem wielką fanką Syrenki i obiecuję wpadać jak najczęściej.

Tłusty Kotek - Bardzo dobra lokalizacja przy ul. Hożej 51 powinna sprawiać, że będziemy jadali w Tłustym Kotku bardzo często. Mieliśmy kilka podejść, zachęcani relacjami i komentarzami na naszych profilach. Jednak dość skutecznie unikaliśmy tego adresu, dlaczego? Specjalizacją Kotka są sorbety. Za pierwszym podejściem, około dwa lata temu, był tu może jeden smak i była to śmietanka właśnie, reszta to owocowe miksy i sorbety. Obecnie jest trochę "lepiej" bo kiedy tam byliśmy w gorący lipcowy weekend były cztery smaki sorbetowe i cztery na bazie śmietany. Za każdym razem trafiamy na dobrą jakość i ciekawe smaki, ale to bardziej Kuba zachwyca się m.in gałką sorbetu z moreli z białą czekoladą. Niemniej, Tłusty Kotek dostaje od nas laur jakości niepoważnych i miejsce w rankingu!

Dajcie koniecznie znać, jakie są wasze ulubione lodziarnie. Z chęcią pójdziemy i poznamy, bo dobrych lodów nigdy za wiele!

Lody w Tłustym Kotku

Lody w Tłustym Kotku

Przeczytaj również

17 komentarzy

Kasia 11 maja 2018 - 19:26

Słony Migdał w Warszawie Rembertów! Śmietankowe smakują prawdziwa śmietanką! A bezowe, no i sam słony migdał – to marzenie!

Reply
kamil 21 maja 2018 - 17:38

koniecznie czarna wanilia w cukierni warszawskiej na wilsona
mają też obłędnie owocowe sorbety ;) warte grzechu :P

Reply
Kuba Ol 21 maja 2018 - 17:42

Dziękujemy za propozycję. Będziemy odswieżać listę pod koniec sezonu, więc na pewno pójdziemy sprawdzić!

Reply
Jakub 21 lipca 2020 - 07:29

Zdecydowanie Lodziarnia Kremowa na Kaliny Jędrusik 5 ! Tak blisko włoskich smaków jak tylko to możliwe

Reply
Dominika 28 czerwca 2018 - 21:09

Zdecydowanie dorzucę do listy Przystanek Strumykowa na Tarcho. Wiedzą, co robią :D
Bardzo smaczne lody w różnych wariacjach. Zdecydowanie warte polecenia deserki, które zawierają lody i np. prażone maliny.

Reply
Kuba 28 czerwca 2018 - 21:51

Dzięki Dominika!

Niedługo będziemy odświeżać post, bo przez cały w zasadzie Czerwiec jedliśmy wszędzie lody i top3 zostanie wywrócone do góry nogami (albo rożkami) :)

Kuba

Reply
Jo 30 lipca 2018 - 18:11

Sorki..ale Przystanek Strumykowa ma sie troszke nijak do tego rankingu…

Reply
Kuba 30 lipca 2018 - 16:30

Okolica Serwus Syreny to nie wielka płyta a niskie bloki z cegły, na przyszłość zamiast byle co.to lepiej nic nie pisać.

Reply
Kuba 30 lipca 2018 - 17:49

Rzeczywiście! Dobrze że nie piszemy architekturze :) Ale lody to w tej okolicy są zarąbiste!

Reply
Piotreks 12 września 2018 - 13:36

TYLKO prawdziwie włoska lodziarnia Quattro Si w…Pruszkowie! Bezapelacyjnie!!!

Reply
Ilona 10 kwietnia 2019 - 10:00

Karmelove!
Najlepsze lody w Warszawie, zarówno te klasyczne smaki jak i te trochę bardziej wymyślne ?
Dobra cena i duże porcje ?
Bardzo polecam!

Reply
monika 21 czerwca 2019 - 16:52

A ja polecam zapoznać się z wpisem dostępnym pod linkiem:
http://wroclawskiejedzenie.pl/2018/04/12/cala-prawda-o-lodach-naturalnych-jak-oszukuja-nas-lodziarnie/

Szczerze mnie szlag trafia, że jesteśmy tak robieni w balona przez te wszystkie lodziarnie produkujące niby to lody rzemieślnicze czy naturalne. Ja takie miejsca od jakiegoś czasu bojkotuję. Wolę zjeść lody w zwykłej lodziarni.

Reply
Mec 23 lipca 2020 - 15:33

W IcePot na Soczi 6b – lody robione na miejscu, wedlug starych, polskich receptur. Bez dodatkow past i proszkow. Warto pojsc i sprobowac smaku prawdziwej smietanki czy lodow robionych z sezonowych owocow.

Reply
Zosiaf 1 września 2019 - 16:55

Ja Absolutnie uwielbiam lody w Piccolo Strumykowa – to mój najlepszy przysmak na Tarchominie. Mogłabym je jeść i jeść bez końca – przynajmniej tak długo, jak jeszcze są upały :)))

Reply
Kuba 1 września 2019 - 17:37

Dzięki za komentarz, nie znamy tego miejsca – pora się rozejrzeć po Tarchominie ;)

Reply
Karolina 21 lipca 2020 - 18:05

polecam lodziarnię Kremowa na Żoliborzu (mają też lokal na placu Grzybowskim), tam jest serce lodziarni, są pyszne, szczególnie palone masło albo lawendowa jagoda ????

Reply
ola 27 sierpnia 2020 - 00:44

może moja opinia jest subiektywna i jako krakowianki obarczona lokalnycm patroityzmem ale moim zdaniem najlepsze lody na świecie są w Krakowie w Lodziarni Galicyjskiej. Np cudowne lody grylażowe. Znam tez taki smak z Białobrzegów, ale te z Krakowa są o niebo lepsze. A lody czekoladowe też są najlepsze jakie w życiu spotkałam, nie mówiąc już o pistacji.O tej w Krakowie opinia jest dość powszechna że w lodziarni galicyjskiej jest najlepsza

Reply

Skomentuj!

Strona korzysta z ciasteczek (cookies), żeby przyśpieszyć jej działanie i poprawić jakość dla czytelnika. Akceptuj Czytaj więcej