FOODIES WITH ATTITUDE! Co kryje się pod tym enigmatycznym (dla niektórych) tytułem? Zainteresowani rapem lat osiemdziesiątych z pewnością skojarzą skład N.W.A – Niggaz with Attitude. To bardzo znany, bogaty w …
Berlin w weekend ZACZNIJMY OD ZWIEDZANIA Czy da się Berlin zwiedzić w jeden weekend? Powierzchownie, tak. Główna trasa z najważniejszymi zabytkami miasta ma ok. 5-6 km i jest spokojnie do …
Co jeść w Lizbonie? Co zwiedzać w Lizbonie? Fajnie miejscówki na śniadania, lunche i kolacje, do tego najlepsze Pasteis de Nata! Nie wyjedziecie głodni ;)
Uwielbiam kiedy jedzenie potrafi mnie tak zaskoczyć. Kiedy proste uliczne czy domowe jedzenie nakręca Cię na tyle, żeby dowiedzieć się skąd pochodzi jego nietuzinkowy i wyśmienity smak.
Jest coś pociągającego w jedzeniu na ulicy. Swoboda wyboru, brak savoir-vivre’u, wspólnota. A przede wszystkim jedzenie. Dziś trochę o tym i o tamtym, w blasku neonów z Nocnego Marketu.